Ciekawym jest fakt, że w ostatnich latach rośnie popularność intercyz małżeńskich. W roku 2020 podpisano ponad 59 tysięcy intercyz – trochę mniej niż w roku 2019, gdy zanotowano ponad 64 tysięcy takich dokumentów, ale ten nieznaczny spadek przypisuje się pandemii i problemami z umówieniem się do notariusza. Wynik prawie 60 tysięcy intercyz w obecnych warunkach trzeba uznać za i tak imponujący, i wskazujący, że intercyzy stają się coraz bardziej powszechne.
Intercyza to umowa majątkowa małżeńska zawierana w formie aktu notarialnego, która najczęściej skutkuje rozdzielnością majątkową małżonków. Jej istnienie reguluje ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59).
Z racji tego, że intercyzy stają się coraz bardziej popularne, to nie można już automatycznie przyjmować, że oboje małżonków będzie brać udział w zakupie czy sprzedaży nieruchomości. Coraz częściej mogą się zdarzyć sytuacje, gdy tylko jeden z małżonków kupuje lub sprzedaje nieruchomości. Rynek nieruchomości jest na to przygotowany.
Podobnie zresztą do przyjmowania małżonków z rozdzielnością majątkową przygotowane są banki. Przy zaciąganiu kredytu hipotecznego przez takie małżeństwo oblicza się zdolność kredytową podobnie jak w przypadku udzielania kredytu osobom pozostającym w niesformalizowanym związku.
Więcej o intercyzie poczytasz tutaj.
