W świecie podatków jest kilka rzeczy pewnych: terminy, konieczność płacenia… i lekkie zamieszanie, gdy przychodzi czas rozliczeń. Jeśli rozliczasz się na formularzu PIT-36 – szczególnie jako przedsiębiorca – warto trzymać rękę na pulsie. Bo uwaga: w 2025 roku urząd skarbowy nie rozliczy Cię zaocznie, a brak odpowiedniej reakcji może skończyć się poważnymi kłopotami.
Dla kogo PIT-36?
Formularz PIT-36 przeznaczony jest m.in. dla:
- osób prowadzących działalność gospodarczą opodatkowaną na zasadach ogólnych (czyli według skali podatkowej),
- tych, którzy uzyskali dochody bez pośrednictwa płatnika (np. sprzedali prywatnie samochód),
- podatników rozliczających najem prywatny na zasadach ogólnych,
- osób uzyskujących dochody zagraniczne.
Jeżeli jesteś w tej grupie, wiedz jedno: Twój PIT-36 sam się nie wyśle. Nawet jeśli korzystasz z usługi Twój e-PIT.
PIT-36 a Twój e-PIT – co musisz zrobić?
Rządowa usługa Twój e-PIT to świetne narzędzie, ale… nie załatwi wszystkiego za Ciebie, jeśli rozliczasz się na PIT-36. Dlaczego?
W przypadku najpopularniejszego PIT-37 (dla pracowników etatowych)deklaracja automatycznie „akceptuje się” 30 kwietnia, nawet bez Twojej ingerencji. Jednak PIT-36 wymaga Twojego działania.
Jeśli nic nie zrobisz – deklaracja po prostu nie zostanie wysłana!
A to już prosta droga do uznania, że nie wywiązałeś się z obowiązku podatkowego.
Co dokładnie powinieneś zrobić?
- Zaloguj się do Twój e-PIT – najlepiej nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę (serwery potrafią płatać figle).
- Sprawdź przygotowaną deklarację PIT-36 – być może trzeba coś uzupełnić albo poprawić.
- Akceptuj i wyślij – samo obejrzenie formularza to za mało. Musisz kliknąć „akceptuj”, co jest równoznaczne z jego złożeniem w urzędzie skarbowym.
Brzmi banalnie? Może i tak, ale setki osób co roku zapominają o tym kroku i potem tłumaczą się przed skarbówką. Lepiej więc nie kusić losu!
Kiedy mija termin na rozliczenie PIT-36?
Ostateczny termin: 30 kwietnia 2025 roku.
I to nie jest termin „umowny” – 1 maja system Twój e-PIT nie będzie już Twoim przyjacielem.
Jeżeli do tego dnia nie:
- złożysz PIT-36 elektronicznie (np. przez e-pity),
- ani nie wyślesz wersji papierowej,
- ani nie zaakceptujesz PIT-36 w Twój e-PIT,
to będziesz traktowany jak podatnik, który nie rozliczył się w terminie. A to oznacza problemy: kary, odsetki i inne fiskalne przyjemności, których na pewno wolisz uniknąć.
Dlaczego nie można polegać na automatycznym rozliczeniu?
Krótko: PIT-36 jest bardziej skomplikowany niż standardowy PIT-37. Obejmuje różne źródła dochodów, ulgi, koszty, działalności gospodarcze… Nie da się go „z automatu” rozliczyć bez Twojego udziału. Dlatego odpowiedzialność za poprawne wypełnienie i wysłanie deklaracji leży całkowicie po Twojej stronie.
Wniosek? Nawet jeśli Twój e-PIT przygotował projekt deklaracji – musisz się zalogować i ją zaakceptować.
Rozliczasz działalność gospodarczą? Tym bardziej uważaj!
Jeśli prowadzisz firmę na skali podatkowej, PIT-36 to Twój obowiązek. Co musisz pamiętać:
- Sprawdź przychody i koszty – rozliczenia w JDG bywają bardziej skomplikowane niż przy pracy na etacie.
- Uzupełnij wszystkie ulgi i odliczenia – np. ulgę na internet, termomodernizacyjną, ulgę dla klasy średniej (jeśli Ci przysługuje).
- Weryfikuj zaliczki na podatek – żeby uniknąć niedopłaty albo przepłaty.
Pro-tip: jeżeli masz wątpliwości, skorzystaj z bezpłatnych kreatorów PIT online. Naprawdę mogą uratować Twój czas i nerwy!
Co się stanie, jeśli nie złożysz PIT-36 na czas?
- Urząd skarbowy naliczy odsetki za zwłokę.
- Możesz dostać wezwanie do złożenia wyjaśnień,
- W skrajnych przypadkach grozi nawet kara grzywny (choć na szczęście nie za każdy przypadek od razu wystawiają mandat).