Wydatki poniesione na napoje i przekąski dla osób zatrudnionych na umowę o pracę można bez przeszkód zaliczyć do kosztów firmowych. Jednakże do tej pory uważano raczej, że wydatki na jedzenie i picie dla osób samozatrudnionych współpracujących z firmą nie mogą być księgowane jako koszty. Ostatnia interpretacja fiskusa rzuca jednak nowe światło na tę sprawę.
Pojawiała się ona w odpowiedzi na pytanie spółki zajmującej się sprzedażą pasz dla zwierząt. Współpracuje ona z osobami na samozatrudnieniu, ale też zatrudnia osoby na etat. Wszystkim swoim współpracownikom zapewnia w biurze dostęp do wody, kawy, herbaty, owoców i ciastek, bez ograniczeń. Firma argumentuje, że poprawia to komfort pracy. Zalicza wszystkie wydatki na napoje i przekąski w KUP, mimo iż z części produktów korzystają osoby samozatrudnione.
Fiskus zgodził się z firmą, przyznając, że dobra atmosfera w pracy poprawia efektywność wykonywanych zadań i przekłada się na lepsze przychody firmy. Tym samym uznał, że można zaliczyć wydatki na przekąski i napoje zarówno dla etatowców, jak i samozatrudnionych w koszty firmowe.
Trzeba jednak uważać przy przekładaniu tej interpretacji na realia własnej firmy. Zaliczanie wydatków na produkty spożywcze w koszty jest kontrowersyjne – lepiej zawsze zapytać fiskusa o indywidualną interpretację, bo jak widać podejście instytucji do tej sprawy ewoluuje.
Więcej o sytuacji poczytasz tutaj.